Uwaga!



Powyższa strona może zawierać treści erotyczne, wulgarne lub obraźliwe, przeznaczone wyłącznie dla osób pełnoletnich.

Czy jesteś osobą pełnoletnią i chcesz świadomie i dobrowolnie zapoznać się z treścią powyższej strony?




    Nie     - wybór tej opcji spowoduje opuszczenie strony.

Tak, ale chcę otrzymywać ostrzeżenia - wybór tej opcji spowoduje przejście do strony i kolejne ostrzeżenia w wypadku podobnych stron.

Tak, ale nie chcę otrzymywać ostrzeżeń - wybór tej opcji spowoduje zapamiętanie Twojej zgody dla innych stron i nie będziesz otrzymywać tego ostrzeżenia.

Archiwum 08 marca 2015


mar 08 2015 Wizja 16
Komentarze: 0

 Zapowiadał się bardzo udany weekend. Przed dwoma godzinami przyjechała moja koleżanka i obie byłyśmy w doskonałych humorach. Od dawna Hania miała na Ciebie ochotę i dobrze o Tym wiedziałeś. Kleiłyśmy się do Ciebie obje …. Wiedziałam, ze lubisz moją koleżankę i nie miałam nic przeciwko, zresztą nawet nie miałam prawa mieć. Podczas gdy poszedłeś robić do kuchni drinki, które miały podgrzać i tak gorącą atmosferę, ja z Hania poszłam do sypialni. Zaczęłyśmy się pieścić, Hania lubiła takie zabawy w trójkąty. Gdy wszedłeś Hania tarła już kolanem po mojej cipie, a ja masowałam jej piersi i skubałam sutki, co bardzo ja podniecało. Nasza zabawa zachęciła Cie do tego stopnia, ze klęknęłoś przed nami i zacząłeś lizać stopy Hani a ręką gładziłeś moją cipę. Paluszkami stopy ugniatałam delikatnie twoje jądra i masowałam je robiąc kółka wokół Twojego chuja. Wiedziałam, że lubisz, gdy tak lekko chropowatymi piętami masuje i nagniatam Twoje jąderka. Hania odepchnęła moją rękę i dłońmi ścisnęła Ci je trochę mocniej, całowała je i delikatnie szczypała wargami, widziałam, ze byłeś wniebowzięty. Położyłeś się na plecy i kazałeś mi usiąść okrakiem nad Twoja twarzą. Zacząłeś mocno ssać moją poją pizdę, ustami skubałeś wargi a językiem drażniłeś mój mały  dzyndzelek …napływało coraz więcej soku, więc coraz mocniej czułam twoje ssanie. Twój język powędrował aż do otworu odbytu, gdzie penetrował całą okolicę i środek. W tym czasie Hania wessała Twojego kutasa i mocno go obciągała. Po chwili położyliście się oboje na plecach. Piersi Hani były na wysokości twoich ust, więc zacząłeś je głaskać, potem ssać, a ona drażniła stopą Twoje krocze. Teraz ja odepchnęłam jej nogę, gdyż wyraźnie wyczytałam z Twojego wzroku, ze nakazujesz mi go ssać. Wzięłam go w dłonie i palcami masowałam, podczas gdy mój języczek wędrował wzdłuż  szwa między jądrami, schodził niżej aż po otwór odbytu, w którym się zagłębił i penetrował każdy zakamarek … wessałam Twojego kutasa i zaczęłam obciągać, coraz szybciej i mocniej … „Rozkazuje Ci mnie ujeżdżać „ – powiedziałeś nie odrywając rąk od piersi Hani. Ujeżdżałam Cię dosyć szybko i  intensywnie, po chwili odchyliłam się i zaczęłam sikać, wiedziałam, ze tego nie wytrzymasz … trysnąłeś w moja pizdę a ja zajęczałam z rozkoszy. Kazałeś Hani usiąść okrakiem by przyjąć jej soki. Ja zaczęłam sprzątać Twoje krocze zlizując wszystko co z nas wypłynęło. Ponownie zaczęłam jeździć językiem po jadrach, unosiłam je lekko i językiem zataczałam kółeczka wokół szwa … ssałam sam czubeczek, bawiłam się otworkiem tak, ze gdy był już ponownie gotowy … Hania nadziała się na niego otworem odbytu, a ja palcem stopy pieściłam jej pizdę i swoje piersi tak intensywnie, ze dostałam orgazmu i oblałam ja złotym deszczem … zaraz i Ty wypłukałeś jej odbyt swoim moczem i wyszedłeś z niej. Na zmianę czyściłyśmy Ci ustami chuja i wzajemnie swoje cipki. Odwróciłeś mnie na plecy i gwałtownie wszedłeś w mój odbyt, wgniotłeś mnie prawie w łóżko starając się dotrzeć do moich piersi. Hania usiadła na mnie okrakiem, a po chwili mojego ssania jej soków … dostała mocnego orgazmu prawie równocześnie z Tobą. Padliśmy wyczerpani.

Rano postanowiłeś zrobić nam poranną toaletę, zacząłeś wylizywać pizdę Hani, która wierciła się rozkosznie pod wpływem Twojej penetracji. Następnie kazałeś mi usiąść okrakiem nad Twoja twarzą, posłusznie usiadłam i ocierałam swoje wargi o Twój nos, wiedziałeś doskonale jak ssać moją cipę i  co zrobić, by już po chwili poczuć na swoich ustach mój złoty deszcz .. ten słomkowy kolor podniecił Cie. Pieściłeś moje piersi a ja rewanżowałam się ugniataniem Twoich jąder, oboje kątem oka obserwowaliśmy masturbująca się Hanie. Nagle wyjęłam cienki długi metalowy pręcik … lubisz ta zabawę  Hania trzymała Twojego penisa w pionie a ja wsadzałam pręcik  do środka cewki, widziałam, ze zaraz poczujesz cudowny wzwód. Po chwili Hania wbiła się na Twojego chuja mocno i głęboko, a ja zaczęłam językiem penetrować Twój odbyt… zaczęłam wkładać tam swój paluszek , Wiercic nim w otworku i podawać Hani do wylizania …. Gdy już widzieliśmy zbliżająca się eksplozję, Hania zeszła z Ciebie i obie na zmianę zaczęłyśmy zlizywać Twoja spermę … a potem całować się wymieniając nasączoną sperma ślinę.

Nareszcie sami. Zatańcz dla mnie! – powiedziałeś przy śniadaniu. Wstałam,  włączyłam muzykę i rozchyliwszy trochę szlafrok, zaczęłam tańczyć. Obserwując mnie,  spokojnie kończyłeś śniadanie. Po chwili przywołałeś mnie kiwnięciem palca. Usiadłam na brzeg stołu i stopą jednej nogi masowałam Ci brzuszek, a drugą stopa drażniłam Twoje krocze .. cały czas ruszając się w rytm muzyki i pieszcząc swoje piersi. Kazałeś mi wejść  na stół i dalej tańczyć … wstałeś i oparłeś się biodrami o brzeg stołu i położyłeś na nim swojego kutasa. Tańcząc delikatnie przesuwałam duży palec u nogi wzdłuż Twojego penisa , delikatnie stopą wałkowałam go i naginałam do blatu … był coraz twardszy. Zmysłowo położyłam się na stole, rozszerzyłam nogi a Ty lizałeś moją pizdę łapczywie spijając mocno wydobywające się soki, po chwili podsunąłeś mnie bliżej do brzegu …wszedłeś we mnie  mocno i głęboko , czułam Twoje jądra obijające się o moje pośladki … rżnąłeś mnie tak intensywnie, ze chodziłam wraz z całym stołem… tym razem wlałeś swoją sperce do środka, a gdy wyszedłeś ze mnie … poczułam strumienie twojego moczu spływające po moich udach …