oryginalna42@pino.pl

 Postanowiłam wziąć sobie kąpiel.  Wanna wypełniona wodą, na której unosi się piana. W całej Łazice roztacza się zapach morskiej bryzy. Wchodzisz do łazienki i delikatnie przysiadasz na brzegu wanny. Delikatnie myjesz moje plecy gąbką a ja rozcieram pianę po swoich nogach,  brzuchu, piersiach …. Napięcie narasta … a wraz z nim rośnie podniecenie. Widzę jak masujesz Go sobie pod szlafroczkiem …. wiem też,  co nastąpi za moment. Wyczulam Twoją gotowość, twój oddech stał się szybszy. Ściągasz szlafrok, stajesz przy mnie, Twój penis jest lekko twardy. Biorę Go w dłonie, nakładam na niego pianę, delikatnie ją rozcieram po całej  Jego powierzchni. Klękam na kolana, piana ścieka z moich sutek… przysuwasz się bliżej wanny. Ocieram penisa o swoje sutki, które z każdą chwilą są  bardziej sztywne., lekko strząsam nim  pianę. Idę śmiało w górę. Delikatnie wargami muskam czubek Twojego penisa, jego boki … moja ręka wędruje na Twoje pośladki, masuje je. Język dociera do jąder ,które całuje namiętnie. Czuję palący mnie w Niej  ogień..  Bawię się otworkiem na czubeczku, mój język oblega go imitując wciśnięcie Biorę penisa do ust i wsysam go, najpierw powoli delektuje się nim …robię dwa wciągnięcia i oblizuję całą powierzchnia języka. Jeszcze jedno zejście na dół, i gwałtowne wessanie … obciągam stonowanymi ruchami. Jest sztywny i gotowy … Przesuwam się w koniec wanny, robiąc Ci miejsce. Wchodzisz do wody. Moje nogi są rozłożone na brzegi wanny, jestem w całości gotowa na spotkanie naszych ciał… Przyklękasz, całujesz moje sutki, bawisz się nimi swoimi ustami, potem przesuwasz się w górę do szyi, jednocześnie  Twoja nabrzmiała męskość była już między moimi udami. Bez zbędnej pomocy zaczęłoś zanurzać się we mnie, oplatam nogami Twoje plecy … czuję, jak Twój czubek dotyka najgłębszych zakamarków mojej otchłani a nasada członka obejmuje wargi … na przekór oporowi wody wpadamy w błogi rytm … coraz szybciej i mocniej …. aż do finału … wylewasz się na moje piersi. Odpływam a w przypływie rozkoszy wcieram tą gorącą lawę w sutki

 Leżę rozciągnięta na łóżku, z rękami do góry. Nadgarstki rak mam przywiązane do poręczy łóżka. Oczy mam zawiązane czarną przepaską, nic nie widzę. Czuję lęk i niepewność. Jakaś aura tajemniczości wyzwala napięcie, ale i pożądanie Jestem ubrana w zwiewną sukienkę i czerwone  majteczki. Słyszę kroki.. Kroki staja się coraz cichsze, ale wiem, że są coraz bliżej. Po chwili czuje oddech na mojej szyi …. Czuję Twoje dłonie na swoich stopach, przenika mnie dreszcz … zastanawiasz się, czy je przywiązać czy też nie Twoja dłoń wędruje w górę, do kolan i wyżej…Czuje jak delikatny dotyk gładzi wewnętrzną stronę mojej ręki. Ręka zbliża się do mojego dekoltu i gdzie nagle zatrzymuje się. Pochylasz się i swoimi kolanami rozchylasz moje uda .. podginasz moje kolanaW tym momencie czuje jak cos zimnego dotyka moich ud.  To coś powoli zbliża się domowego łona i  dotyka przez majtki moja pizdę w sposób lekko wyczuwalny  . Po chwili Twoja dłoń wędruje w moje majtki i zaczyna pieścić moja szparkę.. Czuje jak ją masujesz, moje ciało się pręży z pragnienia ale nie chcesz kończyć zabawy.

Nagle rozrywasz moją sukienkę i teraz jestem tylko w majteczkach, moje soki sprawiły, że są one już mocno wilgotne. Widzisz to i bardzo Cię to podnieca, wąchasz je i oblizujesz. Masujesz mój brzuch by .. po chwili złapać w obie dłonie moje piersi. Mocno je ściskasz a jednocześnie delikatnie podszczypują sutki.. Pieścisz je długo aż w końcu Twój język zaczyna je smakować.. Mocno jęknęłam z rozkoszy, co wzmogło Twoje podniecenie
Twoja dłoń schodzi po moim brzuchu coraz niżej, aż w końcu znowu jest na mojej piździe . Zaczynasz ja ściskać i masować, czuję jak środkowy palec powoli rozchyla wejście do niej i zaczyna zagłębiać się we mnie powoli, okrężnym ruchem. Nagle gwałtownie wepchnąłeś we mnie 2 palce i zacząłeś masować moje wnętrze nie przerywając pieszczot piersi.
Jęknęłam z rozkoszy a Ty przyspieszałeś, co jakiś czas wykonując posuwiste ruchy ręką.. Gwałtownym ruchem rozerwałeś moje majtki. Usłyszałam tylko trzask pękającego materiału..
Ukląkłeś w taki sposób by być między moimi nogami i zacząłeś zlizywać soki.. Twój język drążył wokół wejścia do niej raz szybko raz powoli… rytmicznie …Po chwili zanurzyłeś się nim we mnie.. Masując mnie.. Po kilku minutach do języka dołączyły palce, które teraz były dużo szybsze.. Moje podniecenie sięgało zenitu w myślach błagałam byś już mnie wypełnił.  Rozwiązawszy mi ręce, kazałeś uklęknąć i mocno pochylić do przodu Po chwili znów poczułam Twoją rękę między moimi udami, zacząłeś masować moją cipkę,  rozchylać ją i delikatnie masować jej wejście. Trwało to może minutkę… i nagle poczułam na pośladkach dotknięcie Twojego ciała.. Rozchyliłeś ją i powoli zacząłeś się we mnie zanurzać. Poczułam jak zagłębiasz się we mnie powoli i wychodzisz by pogłaskać nim moje pośladki i ponownie … tym razem wszedłeś we mnie od razu.. jęknęłam… Trzymając mnie za biodra zacząłeś się poruszać rytmicznie, powoli.. Twoja dłoń wędrowała po moim ciele.. Ściskałeś pierś… Twoje ruchy zaczęły się zmieniać – raz były powolne a raz szybsze.. zagłębiałeś się coraz mocniej.. Czułeś jak moje gorące i mokre wnętrze otula  Go całego.
Zacząłeś coraz mocniej ściskać pierś.. po chwili złapałeś mnie za biodra i zacząłeś we mnie wchodzić coraz mocniej i szybciej… przybliżyłeś się i przez chwilę masowałeś moją szparkę nie przerywając wgłębianie się we mnie…
Potem znów złapałeś za pierś tym razem mocniej.. Ściskałeś ją, ściskałeś mój sutek… Nagle poczułam drugą dłoń na mojej szparce.. masowałeś ją..
Teraz jednocześnie byłeś we mnie głęboko, poruszając się delikatnie, pieściłeś moją pierś i moją głębię.. najpierw powoli a później coraz mocniej.. Oboje byliśmy bardzo podnieceni.. jęczałam z rozkoszy.. a moje soki spływały po Twoim chuju.
Zerżnij mnie....” – to jedno cisnęło mi się na usta Przerwałeś pieszczenie mojego ciała, złapałeś mocno za biodra i zacząłeś poruszać się ostrzej.. W tym momencie poczułam jak twardy pręt wbija się we mnie, tak, że aż głowa odskakuje mi do tyłu. Zdołałam tylko jęknąć z rozkosznego bólu wtedy zacząłeś mnie mocno ujeżdżać Penetrujesz coraz głębiej i mocniej …Ocierasz się o moją łechtaczkę.... Zacisnęłam mocno wargi żeby nie krzyczeć z rozkoszy, gdy ruchy z posuwistych zamieniły się w okrężne.
Twój chuj penetruje mnie coraz mocniej, szybciej głębiej. Kręcisz biodrami byś mógł dotknąć każdego skrawka mojej pizdy… Coraz mocniej i mocniej… szybciej… Moja pizda zaczęła pulsować.. przyspieszyłeś i nagle.. straciłam poczucie czasu, miejsca… straciłam świadomość.. nawet nie wiem w której chwili zmieniłeś dziurki i ostro kilka razy pchnąłeś ..by  po chwili także straciłeś poczucie rzeczywistości.. To było cudowne … czuć mokrą, lepka ciecz, spływająca po udach.

 Leżysz na plecach, jesteś cały mój … bezbronny i do mojej dyspozycji. Czule całuję Twoje stopy, moje ręce wędrują na wewnętrzna stronę Twoich ud, delikatnie je masuję. Całym ciałem wpełzam na ciebie, mój język wędruje w okolice Twojego krocza… od ud  do szwa, drażni jądra by dotrzeć do czubka członka, który zaczyna się prężyć .. tak mam ochotę na ostryseks! Obciągam palcami skórkę a ustami obciągam Go całego,   coraz głębiej … prężysz się a wraz z Ciałem sztywnieje i ta część, którą pragnę czuć  w sobie. Moje wargi przesuwają się w okolice Twojego pępka … mój język penetruje jego wnętrze . Wargi pną się w górę, docierają od brodawek piersi by delikatnie je szczypnąć .. najpierw jedna,  potem drugą. Ich twardość wzmaga we mnie pożądanie, oblizuje je i powoli idę w górę. Natrafiam na rozchylone wargi Twoich ust, wsuwam w nie swój języczek, by poczuć twoja ślinę, wsysam ją czując jak Twój język robi to samo w moich ustach … nasze języki splatają się ze sobą. W swojej głębi czuję wilgoć i przyspieszony puls, siadam okrakiem na wysokości Twojego łona, moje kolana oplatają Twoje biodra. Delikatnie unoszę pośladki, i przytrzymując w ręku Twojego członka, nadziewam się na niego, uniesieniem pośladków dopychasz go do końca mojej dziury, tak … chcę byś mnie pieprzył. Unoszę pośladki po to byś mógł z większą siłą dopychać go …prężę się a moje piersi falują w rytm posunięć, czuję go bardzo głęboko, napieram na ścianki poprzez ruchy z lekka koliste, odchylam się do tyłu, tak by rękami wspierać  się na twoich kolanach … unoszę się tak, byś miał pełna swobodę pchnięć : silnych i szybkich  o tak, mocniej i mocniej …. Chcę dać Ci sos z siebie, przesuwam się okrakiem na wysokość Twojej głowy, byś mógł językiem wessać nadmiar soku … czuję jak Twoje wargi zatapiają się w niej, a język drażni ścianki, wsadzasz go do środka i penetrujesz wnętrze … moje ciało drży, znowu mam chęć na ostrą jazdę, chcę byś wstał i rznął mnie ostro od tyłu. Uklękłam, przyjęłam pozycję suki, z pełna gotowością na ostre wejście, … nie pomyliłam się, Poczułam Twojego chuja bardzo głęboko w sobie, przygniatając moje plecy na dół, pieprzysz mnie szybko i mocno. Moja głowa odchyla się do tyłu, czuję dzikość w każdym Twoim ruchu, jesteś bezlitosny, jak w transie, rozwalasz moja przestrzeń całą swoją objętością, rżniesz mnie jak sukę, coraz szybciej, coraz mocniej .. moje piersi falują, plecy prężą się, czuje jak nadchodzi wybuch … jeszcze tylko jedno mocne pchniecie i czuje jak lepka gorąca sperma leje się na moje plecy