Uwaga!



Powyższa strona może zawierać treści erotyczne, wulgarne lub obraźliwe, przeznaczone wyłącznie dla osób pełnoletnich.

Czy jesteś osobą pełnoletnią i chcesz świadomie i dobrowolnie zapoznać się z treścią powyższej strony?




    Nie     - wybór tej opcji spowoduje opuszczenie strony.

Tak, ale chcę otrzymywać ostrzeżenia - wybór tej opcji spowoduje przejście do strony i kolejne ostrzeżenia w wypadku podobnych stron.

Tak, ale nie chcę otrzymywać ostrzeżeń - wybór tej opcji spowoduje zapamiętanie Twojej zgody dla innych stron i nie będziesz otrzymywać tego ostrzeżenia.

Archiwum marzec 2015, strona 1


mar 09 2015 Wizja 17
Komentarze: 0

 Zwyczajny wieczór w zaciszu domowym. Luz, spokój i cisza. Usiadłam na podłodze   na dywanie i robiłam przegląd fotografii. Siedziałeś na fotelu obok i czytałeś jakaś gazetkę.

Rozmarzyłam się. Prezentował się tak kusząco, leżąc na brzuszku w samych bokserkach. Miałam na sobie sam szlafroczek, i co chwilę czułam Twój wzrok na swoich udach. Tak tez zerkałam na Ciebie i na fotografie. Ogarniał mnie jakiś dziwny nastrój … refleksyjny.
Potrzebuję dziś bliskości i cały czas myślałam jak oderwać Cie od prasy. Zaczęłam delikatnie masować swoje uda Uśmiechnąłeś się i gestem ręki  przywołałeś do siebie. Lekko się wtuliłam w Ciebie i  pocałowałam. Poczułam ciepło Twoich warg i wsunęłam między nie swój język. Pocałowałam Cię delikatnie za uszkiem . Usiadłam ci na kolanach i pieściłam dłonią Twoją klatkę piersiową. Czułam Twoje podniecenie, które wzrastało pod dotykiem. Sama już byłam bardzo mocno podniecona … myśląc co z tym zrobić. Zeszliśmy na podłogę, położyłeś się na plecach a ja usiadłam na Ciebie. Mój język zaczął wędrować po Twoim Ciałku. Najpierw szuja, potem Twoje sutki …brzuszek, gdzie na pępuszku wykonywał głębokie wwiercenia … aż dotarł do przyrodzenia. Odwróciłam się tak, by swobodnie zająć się Twoim kroczem, a Tobie udostępnić soki, które wychodziły ze mnie podczas narastającego podniecenia. Przyjęliśmy pozycję 69. Mój język penetrował okolice Twoich jąder, wędrował wzdłuż szwa w górę i w dół …czułam jak Twój język penetruje moją dziurkę i jak usta podszczypują wargę. Coraz więcej soków wypływało ze mnie. Wzięłam Twojego penisa w rękę i posuwistymi ruchami, w górę i w dół pieściłam … przerywałam tylko po to,  by mój język dotarł swym czubeczkiem do szwa jąder i sięgnął  aż po otworek odbytu. Zaczęłam lizać penisa tak jak loda … całą powierzchnią języka, by następnie pobawić się samym otworkiem cewki … Czułam jak twoje wargi wgryzają się w moją dziurę, czułam jak wysysasz ze mnie soki … cudowne uczucie. Zaczęłam wsysać  sam czubeczek i mocno go ssać … czułam pierwsze napływy soczku. Lizałam końcówkę, a po chwili zniknął w moich ustach cały. Obciągałam go trzymając rękę przy jąderkach, które masowałam cały czas. Dalej mocno ssałam… słyszałam Twój jęknięcie i przyspieszony oddech a po chwili … poczułam słodki smak spermy … wystrzeliłeś niespodziewanie. Zrobiliśmy chwilę przerwy na przytulenie, łaskotki. Wstałeś a ja uklęknęłam przed Tobą … znowu wzięłam Twojego penisa do buzi, znowu oblizywałam okolice jąder … natychmiast powrócił do swoich dużych rozmiarów i sam zaczął rytmicznie wchodzić w moje usta. Położyłam się na plecy a Ty jednym ruchem rozwarłeś moje nogi i klęknąłeś. Byłam bardzo mokra i zapraszałam Cię do środka. Drażniłeś mnie przesuwając palcami po łechtaczce. Nie zapomniałeś też o piersiach i mocno sztywnych brodawkach, które również domagały się pieszczot. Całowałeś nabrzmiałe piersi, ssałeś sutki, przygryzałeś je, lizałeś brzuszek i pępek … dotarłeś do mojej cipki … wgryzłeś się w nią i z wielkim zapałem spijałeś moje soki rozkoszy. Szepnęłam, że chcę Cie poczuć w sobie. Wszedłeś we mnie. Twój penis trochę się wysunął, ale tylko po to by ponownie wejść szybko, zdecydowanie i głęboko … do samego końca. Posuwałeś mnie rytmicznie i zdecydowanie. Po chwili tak zadarłeś moje nogi wysoko, że swoje kolana ocierałam o piersi … dało Ci to swobodny dostęp do szeroko rozwartej cipki. Wsuwając się i wysuwając na cała głębokość zatraciliśmy się w pieszczotach … coraz szybciej, coraz intensywniej … Moje ciało drżało w rytm Twoich ruchów. Wiedziałam, że nie oprę się dłużej. Po krótkim czasie jęknęłam i spazmy orgazmu wstrząsnęły mną silnie. Poczułam ogromne ciepło rozlewające się w moim wnętrzu. To ciepło promieniowało na całe ciało. Cudowny skurcz zakrapiany słodka lawą.

 



 

mar 08 2015 Wizja 16
Komentarze: 0

 Zapowiadał się bardzo udany weekend. Przed dwoma godzinami przyjechała moja koleżanka i obie byłyśmy w doskonałych humorach. Od dawna Hania miała na Ciebie ochotę i dobrze o Tym wiedziałeś. Kleiłyśmy się do Ciebie obje …. Wiedziałam, ze lubisz moją koleżankę i nie miałam nic przeciwko, zresztą nawet nie miałam prawa mieć. Podczas gdy poszedłeś robić do kuchni drinki, które miały podgrzać i tak gorącą atmosferę, ja z Hania poszłam do sypialni. Zaczęłyśmy się pieścić, Hania lubiła takie zabawy w trójkąty. Gdy wszedłeś Hania tarła już kolanem po mojej cipie, a ja masowałam jej piersi i skubałam sutki, co bardzo ja podniecało. Nasza zabawa zachęciła Cie do tego stopnia, ze klęknęłoś przed nami i zacząłeś lizać stopy Hani a ręką gładziłeś moją cipę. Paluszkami stopy ugniatałam delikatnie twoje jądra i masowałam je robiąc kółka wokół Twojego chuja. Wiedziałam, że lubisz, gdy tak lekko chropowatymi piętami masuje i nagniatam Twoje jąderka. Hania odepchnęła moją rękę i dłońmi ścisnęła Ci je trochę mocniej, całowała je i delikatnie szczypała wargami, widziałam, ze byłeś wniebowzięty. Położyłeś się na plecy i kazałeś mi usiąść okrakiem nad Twoja twarzą. Zacząłeś mocno ssać moją poją pizdę, ustami skubałeś wargi a językiem drażniłeś mój mały  dzyndzelek …napływało coraz więcej soku, więc coraz mocniej czułam twoje ssanie. Twój język powędrował aż do otworu odbytu, gdzie penetrował całą okolicę i środek. W tym czasie Hania wessała Twojego kutasa i mocno go obciągała. Po chwili położyliście się oboje na plecach. Piersi Hani były na wysokości twoich ust, więc zacząłeś je głaskać, potem ssać, a ona drażniła stopą Twoje krocze. Teraz ja odepchnęłam jej nogę, gdyż wyraźnie wyczytałam z Twojego wzroku, ze nakazujesz mi go ssać. Wzięłam go w dłonie i palcami masowałam, podczas gdy mój języczek wędrował wzdłuż  szwa między jądrami, schodził niżej aż po otwór odbytu, w którym się zagłębił i penetrował każdy zakamarek … wessałam Twojego kutasa i zaczęłam obciągać, coraz szybciej i mocniej … „Rozkazuje Ci mnie ujeżdżać „ – powiedziałeś nie odrywając rąk od piersi Hani. Ujeżdżałam Cię dosyć szybko i  intensywnie, po chwili odchyliłam się i zaczęłam sikać, wiedziałam, ze tego nie wytrzymasz … trysnąłeś w moja pizdę a ja zajęczałam z rozkoszy. Kazałeś Hani usiąść okrakiem by przyjąć jej soki. Ja zaczęłam sprzątać Twoje krocze zlizując wszystko co z nas wypłynęło. Ponownie zaczęłam jeździć językiem po jadrach, unosiłam je lekko i językiem zataczałam kółeczka wokół szwa … ssałam sam czubeczek, bawiłam się otworkiem tak, ze gdy był już ponownie gotowy … Hania nadziała się na niego otworem odbytu, a ja palcem stopy pieściłam jej pizdę i swoje piersi tak intensywnie, ze dostałam orgazmu i oblałam ja złotym deszczem … zaraz i Ty wypłukałeś jej odbyt swoim moczem i wyszedłeś z niej. Na zmianę czyściłyśmy Ci ustami chuja i wzajemnie swoje cipki. Odwróciłeś mnie na plecy i gwałtownie wszedłeś w mój odbyt, wgniotłeś mnie prawie w łóżko starając się dotrzeć do moich piersi. Hania usiadła na mnie okrakiem, a po chwili mojego ssania jej soków … dostała mocnego orgazmu prawie równocześnie z Tobą. Padliśmy wyczerpani.

Rano postanowiłeś zrobić nam poranną toaletę, zacząłeś wylizywać pizdę Hani, która wierciła się rozkosznie pod wpływem Twojej penetracji. Następnie kazałeś mi usiąść okrakiem nad Twoja twarzą, posłusznie usiadłam i ocierałam swoje wargi o Twój nos, wiedziałeś doskonale jak ssać moją cipę i  co zrobić, by już po chwili poczuć na swoich ustach mój złoty deszcz .. ten słomkowy kolor podniecił Cie. Pieściłeś moje piersi a ja rewanżowałam się ugniataniem Twoich jąder, oboje kątem oka obserwowaliśmy masturbująca się Hanie. Nagle wyjęłam cienki długi metalowy pręcik … lubisz ta zabawę  Hania trzymała Twojego penisa w pionie a ja wsadzałam pręcik  do środka cewki, widziałam, ze zaraz poczujesz cudowny wzwód. Po chwili Hania wbiła się na Twojego chuja mocno i głęboko, a ja zaczęłam językiem penetrować Twój odbyt… zaczęłam wkładać tam swój paluszek , Wiercic nim w otworku i podawać Hani do wylizania …. Gdy już widzieliśmy zbliżająca się eksplozję, Hania zeszła z Ciebie i obie na zmianę zaczęłyśmy zlizywać Twoja spermę … a potem całować się wymieniając nasączoną sperma ślinę.

Nareszcie sami. Zatańcz dla mnie! – powiedziałeś przy śniadaniu. Wstałam,  włączyłam muzykę i rozchyliwszy trochę szlafrok, zaczęłam tańczyć. Obserwując mnie,  spokojnie kończyłeś śniadanie. Po chwili przywołałeś mnie kiwnięciem palca. Usiadłam na brzeg stołu i stopą jednej nogi masowałam Ci brzuszek, a drugą stopa drażniłam Twoje krocze .. cały czas ruszając się w rytm muzyki i pieszcząc swoje piersi. Kazałeś mi wejść  na stół i dalej tańczyć … wstałeś i oparłeś się biodrami o brzeg stołu i położyłeś na nim swojego kutasa. Tańcząc delikatnie przesuwałam duży palec u nogi wzdłuż Twojego penisa , delikatnie stopą wałkowałam go i naginałam do blatu … był coraz twardszy. Zmysłowo położyłam się na stole, rozszerzyłam nogi a Ty lizałeś moją pizdę łapczywie spijając mocno wydobywające się soki, po chwili podsunąłeś mnie bliżej do brzegu …wszedłeś we mnie  mocno i głęboko , czułam Twoje jądra obijające się o moje pośladki … rżnąłeś mnie tak intensywnie, ze chodziłam wraz z całym stołem… tym razem wlałeś swoją sperce do środka, a gdy wyszedłeś ze mnie … poczułam strumienie twojego moczu spływające po moich udach … 

mar 07 2015 Wizja 15
Komentarze: 0

 Już jakiś czas siedzieliśmy w kawiarni, gdy właśnie poczułam, ze muszę wyjąc do toalety. Nie dość, ze poszedłeś ze mną, to wszedłeś też do środka Stanąłeś za mną, a zaistniała sytuacja oraz Twoja bliskość spowodowały, że poczułam narastające podniecenie. Objąłeś mnie od tyłu ramionami i zacząłeś delikatnie całować mój kark i szyję. Poczułeś jak się odprężam i zaczynam poddawać Twoim pieszczotom. Twoje ręce zaczęły błądzić po moich piersiach i brzuchu. Przywarłeś do mnie mocno i poczułam jak Twój, nabrzmiały już, penis układa się pomiędzy moje twardymi pośladkami, które tak uwielbiasz pieścić i całować. Wyczułam twoją gotowość i mój oddech stał się trochę szybszy. Twoje ręce dalej błądziły po  moim ciele i zeszły do podbrzusza aby trafić w końcu na moją cipkę i uda. Powoli zacząłeś podnosić mi spódniczkę aby dotknąć chociaż skrawek tak pożądanego w tej chwili ciała. I nagle pod palcami poczułeś krawędź pończoszki a za nią ciepłe i cudownie promieniujące ciało, na którym nie było już skrawka bielizny. Spowodowało to, że w  Twoim naprężonym już do ostateczności penisie zaszły zmiany i poczułam jego dreszcz domagający się spełnienia. Podciągnąłeś spódniczkę wysoko do góry Trafiłeś dłonią pomiędzy uda i poczułam własną wilgoć mojej nabrzmiałej już muszelki. Pieściłeś ja palcami aż jej cudowny nektar zaczął wypływać na uda a biodra zaczęły swój podniecający taniec. Tego było już za dużo jak na Ciebie, znałam to. Rozpiąłeś rozporek spodni, a Twój nabrzmiały penis wystrzelił  trafiając prosto pomiędzy moje wilgotne uda. Poczułam Twoją gotowość i zapraszająco rozchyliłam uda stając w rozkroku. Czubek Twojego penisa dotknął gorących, wilgotnych, nabrzmiałych i pulsujących warg mojej cipki. Bez zbytniej pomocy z Twojej strony zaczął powoli zanurzać się we mnie, w czym znacznie pomagałam  mu ruchem  bioder. Z rozkoszą czułam jak Twój członek zagłębia się w mojej szparce pokonując to podniecające Cię zawsze  wąskie wejście aby potem dotrzeć do jej gorącego wnętrza .Czułam, że czubek dotyka już moich najgłębszych zakamarków a nasadę członka obejmują  moje wargi a Ty nie jesteś w stanie zachować spokoju. Twoje ruchy stawały  się coraz szybsze i mocniejsze. Prawie przygniatałeś mnie do ściany ubikacji. W tym miłosnym zapamiętaniu nie zwracaliśmy uwagi na ludzi, którzy z zewnątrz próbowali otwierać drzwi. Twój przyspieszony oddech , coraz gwałtowniejsze ruchy posunięć, doprowadzały mnie do szału. Czułam nadchodzące spełnienie. Po kolejnym głębokim wejściu w moją pulsującą cipkę poczułam jak Twój penis w mych rozkosznych skurczach eksploduje wyrzucając z siebie nagromadzona spermę. W tym samym momencie usłyszałem swój krzyk a gwałtowny skurcz dziurki uwięził Twojego penisa w zalanym naszymi sokami Raju. Poczułam je także płynące po moich udach. Przywarłam w błogim spełnieniu do twojego wstrząsanego dreszczami ciała . Trwaliśmy tak chwilę, aż poczułam, ze muszę oddać złoty deszcz, by po chwili podtrzymać Twojego penisa w chwili Twojego deszczu. Szybko poprawiliśmy ubranie i po minucie siedzieliśmy jeszcze zaczerwienieni przy stoliku kończąc kawę i ciastko.

mar 06 2015 Wizja 14
Komentarze: 0

 Często rozmawialiśmy o seksie typu gang. Dużo mówiłeś o seksie z wieloma kobietami, no i pamiętałeś tez o mnie. Sam pomysł obsługiwania swoim ciałem kilku facetów naraz był niesamowity i bardzo mnie podniecał i zawsze dochodziliśmy do wspólnego wniosku, że żadne z nas nie ma nic przeciwko temu. Zorganizowałeś  imprezę, wszyscy byli już nieźle wstawieni Gdy nalewałam drinki, i lekko pochyliłam się by podjąć pyłek z dywanu z tyłu słyszałam pogwizdywanie i cmoknięcia, a ktoś nawet powiedział, żebym się nie śpieszyła - jak się łatwo zorientować przy tej pozycji prawie cały mój ( przecież w końcu goły.... ) tyłeczek był widoczny jak eksponat na wystawie nie wspominając już nawet o mojej gładko wypielęgnowanej cipce. 

Niby udając zdziwienie spytałeś się, dlaczego nie założyłam majteczek, na co odpowiedziałam, że zawsze chciałam wykonać striptiz przed większą publicznością, co z kolei spotkało się z entuzjazmem jego kolegów. Spokojnie odpowiedziałeś, że to później, a teraz żebym włączyła muzykę, co tez uczyniłam, a potem swobodnie usiadłam sobie między kolegami podciągając pod pretekstem uwierania spódniczkę tak, że ledwo przykrywała mi futerko. Po trochę ponad pół godzinie, spokojnie powiedziałeś, że miałam zrobić striptiz, co spotkało się z gorącym poparciem kolegów. 
Wstałam więc, włączyłam muzykę i okrążywszy stolik, tak aby otrzeć się swoim prawie nagim ciąłem o wszystkich weszłam na niego i zaczęłam tańczyć i podciągając lekko spódniczkę kręciłam biodrami, prawie muskając futerkiem wpatrzone we mnie wasze  twarze. Gdy już widziałam efekty mego przedstawienia ( mimowolne ugniatała dłońmi okolice krocza ) jednym zdecydowanym ruchem zdjęłam spódniczkę oddając ją Tobie    i mocno kręcąc biodrami eksponowałam moje futerko i zgrabny tyłeczek w całej okazałości. Mocno już podniecona wypinałam tyłeczek w  waszą stronę pozwalając dotykać moich pośladków i wilgotnej cipki. 
Po chwili podałeś  mi olejek, a ja zdjęłam bluzeczkę i oblałam nim swoje piersi i tyłeczek - długo nie musiałam czekać na reakcje, gdyż jednocześnie poczułam na swych piersiach i pośladkach kilka par dłoni wpasowujących mi olejek w moje nagie ciało. Oczywiście nie bylibyście sobą, gdybyście nie wykorzystali sytuacji do nieco ostrzejszej zabawy - co raz czułam czyjeś palce w mojej cipce, a nawet w naoliwionym tyłeczku - nie przeszkadzało mi to jednak, a wręcz dziko podniecało. Zaproponowałeś aby koledzy wyskoczyli z ciuchów, co też chętnie uczynili, odsłaniając swe w większości już całkiem stojące armaty. 
Poczułam na moim tyłeczku pocałunki i po chwili ktoś normalnie robił mi minetę - westchnęłam cicho i kontynuowałam nacieranie kutasa kolegi z przodu, ale po chwili zastanowiło mnie, jak on może lizać naoliwioną cipkę i odruchowo spróbowałam, jaki to ma smak oblizując naoliwiona główkę kutasa przede mną - z lekkim zdumieniem stwierdziłam, że smak tej oliwki jest lekko owocowy, więc niewiele myśląc zaczęłam lizać i ssać sterczącą mi tuż przy twarzy męskość, jednocześnie nadal masując dłońmi ozdabiające ją od dołu jądra. 
Ten z tyłu dalej lizał moją cipkę, a Ty zacząłeś masować i pieścić moje piersi, plecy, brzuch, uda i pośladki, tak że czułam się jak w mackach ośmiornicy, gdyż zachłanne dłonie docierały w każdy zakamarek mego ciała. Tak mnie to podniecało, że postanowiłam nie darować żadnemu kutasowi i przewróciłam się na plecy jednocześnie odchylając do tyłu głowę i rozkładając nogi, dając w ten sposób swobodny dostęp do mojej cipki i ust, które teraz znajdowały się poniżej ich członków, co oni postanowili wykorzystać na swój sposób podając mi je po kolei do buzi ( w tej pozycji było to o tyle ciekawe, ze wykorzystywali moje usta na podobieństwo cipki - po prostu wsadzali swoje nabrzmiałe kutasy i normalnie mnie w nie posuwali przestając tylko wtedy, gdy przychodziła kolejka drugiego. Cały czas dawałam z siebie wszystko, czułam, jak wpadam w jakiś orgiastyczny szał - nie było już dla mnie nic wstydliwego i chciałam, aby kolega który akurat był z drugiej strony stolika, czyli ten co pieścił i lizał moją rozpaloną cipkę też miał zabawę, więc poprosiłam Cię żeby dał im moją kolekcje wibratorów, i już po chwili poczułam jeden z nich w mojej mokrej cipce, ale nie starczało mi to, więc nadal niespokojnie kręciłam biodrami, dając im do zrozumienia, że sztuczne jest dobre, ale naturalne lepsze. 
Po tej chwili doczekałam się - jeden z nich zastąpił swym wielkim  kutasem wibrator w mojej cipce wkładając go aż po same jądra. Inni poszli za jego przykładem i po kolei rżnęli moją rozpalona cipkę. Czułam, jak ich kutasy penetrują moje ciało z dwóch stron, jak ich nabrzmiałe jądra obijają się z jednej strony o moje pośladki, a z drugiej strony o moją twarz.. Wtrąciłeś się i powiedziałeś, że jako goście będą korzystać z mego tyłeczka po czym położyłeś się na stoliku na plecach i kazałeś mi usiąść na swoim kutasie na jeźdźca, po czym rozchylając mi swymi dłońmi pośladki zaprosił swoich kolegów do korzystania z mojej pupci. Od tej chwili Ty obsługiwałeś moją cipkę, kolega ,który akurat był z tylu dogadzał mojej pupci, temu na wprost robiłam loda Trwało to jakiś czas, podczas którego miałam chyba z 3 orgazmy. 
Potem zeszłam ze stolika i ocierałam się na stojąco pośladkami i futerkiem o Wasze prawie gotowe do wystrzału kutasy, pieszcząc je dłońmi i czasami pochylając się i wpuszczając niektórych do mojej cipki lub tyłeczka, a na koniec klęknęłam przed Tobą i spuściłeś mi się na twarz, w czym ochoczo Ci pomagałam pieszcząc kutasa ustami i dłońmi, jednocześnie masując i też jądra. 
delektowałam się tą chwilą i smakiem świeżej spermy, która w tej chwili orgiastycznego uniesienia smakowała niczym nektar bogów ….. Wstałam i powiedziałam, ze muszę się odświeżyć.

mar 05 2015 Wizja 13
Komentarze: 0

 Opierając się o blat stołu wyglądam przez okno. Usłyszałam skrzypnięcie drzwi. Wszedłeś do środka, wypełniając go zapachem wody kolońskiej. Uwielbiam ten zapach, zawsze drażni moje zmysły.  Widok za oknem  stał się dla mnie coraz bardziej rozmazany, myślami byłam gdzieś dalej. Poczułam Twoje dłonie na swoich piersiach .. silnie i gwałtownie, mocno je ścisnąłeś.  Dobrze wiesz, że ten gest zawsze na mnie działa pobudzająco. Moje ciało zadrżało. Przycisnąłeś mnie mocno do stołu, Twoja ręka powędrowała w okolice moich ud, czuję ją jak przesuwa się wyżej pod  spódnicą.  Niby delikatnie ale śmiało i pewnie. Twoje palce walczą z ciasnota moich majtek. Moje ciało odbiera dziwne impulsy. Twoja dłoń wcisnęła się w moje majtki, czuję palce, które szukają dziurki. Palce drugiej ręki obrysowują wargi ust, delikatnie wsuwasz je do środka buzi. Czuję jak wypełniasz mnie palcem,  …dwoma palcami jesteś we mnie. Czuję wilgoć. Zsuwasz mi majtki, zdecydowanym ruchem przygniatasz moje plecy do blatu stołu .. zawijasz moja spódnice i ..

…mocnym pchnięciem wchodzisz we mnie. Pod wpływem energicznego wejścia moja głowa unosi się, a piersi ocierają się o blat.  Stół obija się o ścianę w rytm energicznych pchnięć. Cisza, … wyszedłeś. Twój penis jest wilgotny, oblepiony moimi sokami. Czuję Twoje palce w okolicach odbytu, narasta we mnie podniecający strach… czuję lekki ból … tak, wypełniasz mój odbyt. Coraz mocniej wciskasz się tam. Wydobywam z siebie jęk, jęk rozkoszy, mocno zaciskam palce na brzegach stołu … jeden ruch i .. czuję jak lepka ciecz spływa od moich pośladków po udach w dół. Rozumiem. Dziś miałeś chęć tylko na prosty seks … wiem, czasem tak masz…