Komentarze: 0
Kolejny dzień. Jesteśmy w hotelu, cichym i skromnym. Zaciekawiły Cię dziwne pojękiwania w pokoju obok, wychodzisz i przez uchylone drzwi widzisz dwie kobiety : jakąś blondynkę i znajomą kelnerkę. Blondynka całuje kelnerkę po szyj , przesuwa język do ust kelnerki ..lizą się. Kelnerka jest w pozycji półsiedzącej a jej partnerka klęczy obok, masuje jej biust, skubie sterczące sutki … oblizuje je i drażni wargami, teraz schodzi niżej, całuje brzuch, wkłada język do jej pępka a ręką masuje jej łono , przez dosyć luźne majtki. Fascynuje Cię to!. Blondyna językiem oblizuje kelnerce majtki, rozchyla je i dociera do środka wnętrza, gdzie się zagłębia aż po same usta. Rozsuwasz rozporek i zaczynasz go masować, czujesz rozpierające Cie pragnienie. Widzisz jak blondynka swoim sutkiem mocno naciera kelnerki głębię, robi tak mocne i posuwiste ruchy, ze tamta jęczy z rozkoszy … odwraca się tyłem po to by partnerka mogła zagłębić się językiem w jej otwory , najpierw delikatnie w jeden a potem w drugi. Onanizujesz się. Jęki z pokoju obok podnieciły i mnie, wychodzę skąpo ubrana … masuję swoje piersi … jednoznacznie podsuwam w górę sukienkę … Wołasz mnie i każesz obciągać. Przyklękam, biorę Twojego członka do ust i mocno wpycham, głęboko … silnymi ruchami posłusznie obciągam. Zerkasz przez szparę i widzisz, ze kelnerka ma nad głową krocze blondyny i na leżąco, zadzierając głowę do góry … liże ja, jednocześnie masując ręką swoją cipkę. Ja oblizuję jąderka, liżę Ci Go i ponownie wkładam do ust by mocniejszymi ruchami obciągać intensywnie. Za drzwiami trwa dalej zabawa … blondyna mocno trze kolanem głębie kelnerki, bawi się jej piersiami … są jakby w ekstazie. Wstaję opieram nogę o poręcz pobliskiego fotela, pali mnie ból rozkoszy … szybkim ruchem wchodzisz we mnie od tyłu i mocno posuwasz … oblizujesz moja pierś nie przerywając ostrego pieprzenia. Siadasz na fotel a ja tyłem na ciebie, nadziewam się na Niego i szybkimi ruchami ujeżdżam … rękami na moich biodrach unosisz mnie i dopychasz go do końca .. bawię się falującymi piersiami .. jest mi dobrze. Unoszę się i jedna nogę opieram o poręcz fotela tak, byś mógł wejść w mój tył … wchodzisz najpierw samym czubkiem, zaczynam się nadziewać na niego głębiej, głębiej i … wsadzasz go w całości … ostro …, jednocześnie wsadzając palce w Nią, kilka szybkich ruchów i odpływamy … czuję na udzie Twoją ciecz, lepką i ciepłą …jest mi błogo.