Uwaga!



Powyższa strona może zawierać treści erotyczne, wulgarne lub obraźliwe, przeznaczone wyłącznie dla osób pełnoletnich.

Czy jesteś osobą pełnoletnią i chcesz świadomie i dobrowolnie zapoznać się z treścią powyższej strony?




    Nie     - wybór tej opcji spowoduje opuszczenie strony.

Tak, ale chcę otrzymywać ostrzeżenia - wybór tej opcji spowoduje przejście do strony i kolejne ostrzeżenia w wypadku podobnych stron.

Tak, ale nie chcę otrzymywać ostrzeżeń - wybór tej opcji spowoduje zapamiętanie Twojej zgody dla innych stron i nie będziesz otrzymywać tego ostrzeżenia.

mar 19 2015

Wizja 20


Komentarze: 0

 To był zwykły dzień w pracy. Nie było  kierownika, więc postanowiliśmy zrobić imprezę . Miałam wypić tylko jeden drink. Albo dwa. Ostatecznie zmieniłam zdanie i ponownie wlałam wódkę do

kieliszka, by od razu pijąc. Miałam robić zdjęcia, a już byłam wstawiona.
- Rozluźnij się. - Usłyszałam męski głos. Chcieli tylko, żebym cykała fotki, gdy oni będą się pieprzyć. Potrzebowałam pieniędzy. Dla mnie to było raczej niepojęte, jak można uprawiać seks z dwoma gośćmi naraz. Miałam się dowiedzieć. W moim życiu było trzech mężczyzn, a każdy gorszy od poprzedniego. Jak chciałam orgazm, musiałam zafundować go sobie sama. Jednak pod każdym jęczałam i zapewniałam, że wszystko w porządku.
- Taaa... - odparłam smętnie, patrząc z nadzieją na swoją butelkę i pusty kieliszek., moje wesołe towarzystwo było już rozebrane. Widziałam
wcześniej nagie kobiety, sama jestem szczęśliwą posiadaczką wysportowanego ciała. Jednak Hania miała większy biust.. Zazdrościłam jej tych piersi. Zatrzymałam na sekundę wzrok na
gładko wygolonej cipce.
- Chcesz dotknąć? - Któryś z kolegów zauważył, że się gapię. Zrobiło mi się wstyd i na samą myśl o tym, mokro między nogami.
 Chciałam dotknąć. Nie tylko jej, ale też tych
dwóch kolegów, którzy wyglądali, jakby wyszli z porządnego porno. Zza obiektywu obserwowałam, jak
jeden z nich staje z tyłu za Hanią i pieści dłońmi jej plecy i pośladki, a drugi z przodu bierze do ust twardy sutek. Ręką zjechał na łono kobiety i wsunął palce do środka. Jęknęła przeciągle i oparła się ciężarem ciała o kochanka stojącego za nią, gdy drugi zwiększył tempo pieszczot. Dlaczego sama zrobiłam się aż tak wilgotna? Obserwując ich, miałam ochotę jak nigdy. Pragnęłam, żeby w końcu mężczyzna sprawił mi przyjemność.
Kolega za Hanią przykucnął, rozchylił jej pośladki i... zobaczyłam, jak liże językiem jej tylne wejście, po
czym wszedł tam palcem wskazującym. Krzyknęła. Mnie przeszedł dreszcz. Nigdy nie byłam
pieszczona w ten sposób. Z przodu mężczyzna też klęknął i rozszerzył jej wargi, wchodząc w nią
palcami i liżąc językiem.. Nagle panowie wstali. Nie zauważyłam, kiedy, ponieważ dolałam sobie wódki Wojtek usiadł .na fotelu, opierając się plecami o ścianę. Hania wdrapała się na
niego i natychmiast wessała stojącego kutasa do buzi, klęcząc na kolanach i wypinając pupę w moją stronę. Drugi z kolegów usadowił się za nią, łapiąc mocnym chwytem za biodra, i wszedł w nią. Krzyknęła, jednak fiut w jej buzi stłumił okrzyk rozkoszy. Hania dłonią
trzymała członek Wojtka, który – dumnie wyprężony – wydawał mi się ogromny. A ona nachyliła
się nad nim i wessała go prawie całego do buzi. Złapał ją za włosy i docisnął mocno, aż kobieta
połknęła go do nasady i zakrztusiła się nim. Od drugiego kochanka dostała klapsa w tyłek i
zobaczyłam, jak wykwita na nim solidny, czerwony rumieniec. W chwili, gdy ona sama dochodziła, Wojtek trysnął spermą na jej otwarte usta. Zlizała jego soki ze swoich warg i resztę połknęła. A kolega nadal wchodził w nią od tyłu, uderzając brzuchem o jej pośladki.
Wódka zaczęła działać, ponieważ kręciło mi się w głowie. Stojąc tak blisko, czułam zapach
ich seksu - Chodź tu. – zawołała Hania i pocałowała mnie.
Najpierw lekko rozchylając językiem wilgotne od trunku wargi,
przyzwyczajając. Czułam na jej ustach zapach mężczyzn i przestałam myśleć racjonalnie. Oddałam pocałunek. Mocno, namiętnie. Wplatając dłoń w rozpuszczone, ciemne włosy.
Nie pamiętam, kiedy wylądowałyśmy razem w łóżku. Nawet nie wiem, kiedy przyszedłeś i dołączyłeś do zabawy. Podczas, gdy kolega złapał mnie
za ręce, Hania zeszła w dół, między nogi. A ja nie stawiałam oporu. Rozpiąłeś mi sweter,
uwalniając piersi z koronkowego stanika, lekko je gładząc i wciągając sutki po kolei do ust.
Uniosłam biodra, żebyście mogli rozebrać mnie do końca. Na wnętrzu ud poczułam delikatne pocałunki i uznałam, że to sprawka Hani
Zajęczałam, gdy włożyła mi palce do środka, rozciągając wilgotną cipkę.
- Jęcz dla nas, kochanie.
W odpowiedzi spełniłam ich prośby. Język kobiety wibrował na mojej łechtaczce i
kiedy myślałam, że nie wytrzymam dłużej, jej smukłe dłonie zostały zastąpione przez Twoje
Złapałeś mnie za łono, ujmując kciukiem, a do wnętrza wsadzając chyba dwa palce. Sapnęłam z
wrażenia. Hania przeniosła się wyżej i teraz ona pieściła moje piersi. Odważyłam się dotknąć jej
sromu. Lekko rozchyliłam wargi, zagłębiając w nią palec. Potarłam i zajęczała. Zachęciła mnie do działania.

Poruszałeś wprawnie palcami, pobudzając do granic możliwości i szarpiąc moją wytrzymałość. Chciałam, żebyś  w końcu wszedł we mnie.
Zachęcająco wypchnęłam biodra ku Tobie
Spojrzałeś  na mnie i zrozumiałeś, że potrzebowałam Twojego kutasa w sobie. Natychmiast. Mocno i zdecydowanie wszedłeś we mnie …parę pchnięć …i odleciałam



 

Do tej pory nie pojawił się jeszcze żaden komentarz. Ale Ty możesz to zmienić ;)

Dodaj komentarz